Wiersze
„Przeszłości moja”
- Kategoria: Wiersze
- Odsłony: 43091
Historie które tak mało znamy
I ludzie o których mało się wie
Zdarzenia wciąż nie opowiedziane
Ważne dla kogoś kiedyś, dziś nie
Historia to nie jest biała karta
Pisana kiedyś prawdziwie, w oku z łzą
Może warto odświeżyć, zerknąć
Po trochu jest to historią i Twą
Pożółkłe kartki, jak życia zakręty
Przez losy ciężkie, wolności to znak
Jest trudno, zbyt trudno dzisiaj
Powiedzieć głośno - przeszłości tak
Przez trudy czyjeś, prace i znoje
To co tworzyli jest teraz Twoje,
Ludzie wielcy, skromni, ludzie wytrwali
Byli szczęśliwi, bo z serca dawali
Przekazać trzeba te ważne treści
O tych co byli, o tych co chcieli
Nie wolno milczeć, zapomnieć
To oni w sercu nadzieję wciąż mieli
Ojczyzna znaczy dużo, czy też mało
Ubrać to w słowa by coś dawało
Ludzie, zdarzenia, te prawdy i sny
Kiedyś mieli oni, dziś mamy my
Zajrzeć przeszłości w oczy już czas
Docenić co było dawniej by trwać
I w starych dziejach zobaczyć też nas
W swoim imieniu, przekazać, dać
Wiem, ktoś kiedyś myślał jak teraz ja
Co kiedyś było, to ważne - niech trwa
I z małej ojczyzny czerpać by mieć
Złapmy historii trochę w swą życia sieć.
„I skromnym być…”
- Kategoria: Wiersze
- Odsłony: 45010
Mądry, wielki ktoś, dawać to mieć
Niemoc rozmowy, mówić bez słów
I skromnym być…
Szacunku uczyć od prostych ludzi
Iskierki nadziei dawać jasny blask
I skromnym być…
Pukać, otworzą, szukać, znajdować
Prosić, otrzymać , dawać - nie brać
I skromnym być…
Nie, gdy mówią tak, dobry znak
Być tam, gdzie innych wciąż brak
I skromnym być…
Otwarty dom , gość dobry w dom
Zwykłe postawy miłością- też są
I skromnym być…
Swoje lata, a marzyć, a skrzydeł brak
Krytykę swą znać, pracować, trwać
I skromnym być…
Potrzeba nauki, uczniowie bez lat
Głodni wiedzy, dobry świata traf
I skromnym być…
Na giełdzie uczuć raz minus, raz plus
Wszystko przerasta, siłę mieć - to móc
I skromnym być…
Szczere uśmiechy, rzucone gdzieś
Zachowania swe, nie tłumaczone
I skromnym być…
Spotykać tylko przypadkiem tak
W biegu życia, czasu wciąż brak
I skromnym być…
Już nie zawsze wprost rozmowy
Z oczu czytane wersy, pytania
I skromnym być…
Prośby jakoś nie wysłuchane
Słowo dane, niedotrzymane
I skromnym być…
Ludzie zagadki, różnice i wzory
Mądrzy, za mądrzy, sumy, pozory
I skromnym być…
Teksty pisane, tak drżącą ręką
Chwile wzburzenia, coś żalu
I skromnym być…
Ubierać w słowa życia kruchą nić
Nie pozwolić nigdy z mądrości kpić
I skromnym być…
Konflikt pokoleń , dialogu brak
Różnica wieku, odwaga , strach
I skromnym być…
Wiara w ludzi, cierpliwym być
Umieć czekać, kwiaty kochać
I skromnym być…
W swoich nałogach, upadki i wzloty
W szczegółach treść, wady swe znać
I skromnym być…
Czasem warto błądzić gdzieś też
Błędy to ludzka, prosta jest rzecz
I skromnym być…
Bezsilnością swą, tworzyć coś wciąż
Przyjaciele teraz są, albo też nie są
I skromnym być…
Można być, tak innym kimś
Lecz trzeba chcieć, dzielić się czymś
I skromnym być…
Warto z Boga siłę w dłonie swe brać
Role życia dobrze grać… i nie grać
I skromnym być.
„Zrozumieć”
- Kategoria: Wiersze
- Odsłony: 44001
Wielkich słów nie potrzeba
Spojrzenie, uśmiech, mały gest
Przychodzi samo, po cichutku
Nie pyta nawet - kto to jest?
Nie ważny wygląd, ani wiek
To coś dziwnego i tak dzieje się
Zostawić? Zabrać?- odwagi brak
Co robić? - pytasz kolejny raz
Niewielki, mały sygnał
A serce mocno drży
Rozumiesz? Nie zrozumiesz
Wahasz się – to aby Ty?
Ważne? Nieważne -mówisz
Lecz to wciąż trwa
Z myślami się bijesz
Nie wygrasz - wciąż grasz
Warto o tym powiedzieć?
W sercu schować na dnie
Jesteś zamknięty, cichy
Znów pytasz - co to jest?
Uciekasz swoim wzrokiem
Powracasz tak i tak
I nie wiesz skąd to wszystko
Ty widzisz – nie masz
Spotkań unikać, myślisz
Nie można - bo jak?
Być trochę bliżej
Zaczekać? – czekasz i tak