Malec

„Zrozumieć”

Rozmiar tekstu:

Wielkich słów nie potrzeba

Spojrzenie, uśmiech, mały gest

Przychodzi samo, po cichutku

Nie pyta nawet - kto to jest?

 

Nie ważny wygląd, ani wiek

To coś dziwnego i tak dzieje się

Zostawić? Zabrać?- odwagi brak

Co robić? - pytasz kolejny raz

 

Niewielki, mały sygnał

A serce mocno drży

Rozumiesz? Nie zrozumiesz

Wahasz się – to aby Ty?

 

Ważne? Nieważne -mówisz

Lecz to wciąż trwa

Z myślami się bijesz

Nie wygrasz - wciąż grasz

 

Warto o tym powiedzieć?

W sercu schować na dnie

Jesteś zamknięty, cichy

Znów pytasz - co to jest?

 

Uciekasz swoim wzrokiem

Powracasz tak i tak

I nie wiesz skąd to wszystko

Ty widzisz – nie masz

 

Spotkań unikać, myślisz

Nie można - bo jak?

Być trochę bliżej

Zaczekać? – czekasz i tak

 

W głowie ciągłe pytania

Czy to jest dobre? Złe?

Zostaw to przeznaczeniu

Ono prowadzi Cię

 

Lekarstwa na to nie znasz

Lekarzem Twoim czas

Kiedyś błyśnie ta iskierka

Szczęśliwie, któryś raz ...