28 sierpnia 2014 r. po małej perturbacji z autokarem i przesunięciu terminu/ i całe szczęście bo pogoda była wspaniała / wycieczką po ziemi sadeckiej zakończyliśmy letni sezon naszej działalności rekreacyjno-wypoczynkowej.
Na krótki odpoczynek i kawkę zatrzymujemy się w Rabce Zdroju z parku zdrojowym. Na zwiedzanie nie mamy za wiele czasu bo program bardzo napięty jak na podróż w jeden dzien.
Pierwszy przestanek w Limanowej. Odwiedziliśmy wspaniałą Bazylikę MB Bolesnej i muzeum związane z historią Limanowej. Kto ma okazje warto odwiedzić bazylikę. Ruszamy dalej czym bardzo zawiedliśmy panią przewodnik i chyba wycieczkowiczów ,bo na pamiątki było naprawdę mało czasu.
Nowy Sącz mijamy dalekim łukiem i kierujemy się krętymi drogami w górę i w górę do następnego celu podróży nad zaporę i do Elektrowni wodnej w Rożnowie. Tego energetycznego giganta rozpoczęli budować w 1934 r. polscy inżynierowie , i co ciekawe budowę zakończyli niemieccy w 1942 r.
Już jesteśmy głodni. Po smacznym obiedzie przy zimnym piwku, napojach chłodzących i lodach spędzamy kilka miłych chwil nad akwenem jeziora w Jacht Clubie w Znamierowicach. Dość sprawnie operuje kierownicą pan Marek wśród wąskich i krętych drogach i już niebawem jesteśmy u następnego etapu naszej podróży- na lotnisku w Łososinie. Wrażenia trudno opisać .Przy tak pięknej pogodzie wszyscy byli gotowi na dalszą podróż statkami powietrznymi ,co widać na zdjęciach. Co miłe i przyjemne szybko się kończy i czas ruszać dalej a pogoda wciąż wspaniała. Trochę już spóźnieni, ale pani przewodnik miło wita nas na ostatnim przystanku ,celu naszej wycieczki w Lipnicy Murowanej .Tam oddajemy się w skupieniu posłuchać historii Lipnicy sięgającej Kazimierza Wielkiego i miejsca gdzie na tak małej przestrzeni grodu zbudowano 4 kościoły, świadków bogatej historii tych ziem.
Słońce chyli się już ku zachodowi i my też kierujemy się w stronę naszej, również bogatą w historie , malecką ziemię.